Kochani, aura nieciekawa i po gorącym i suchym lecie mamy zimną i mokrą jesień.
Nie ma co ukrywać- podupadłam na zdrowiu. Zrobiłam rozkład "Na zdrowie", który wygląda następująco.
1. Moja obecna sytuacja zdrowotna
2.Moje zdrowie, na co zwrócić uwagę, jaka to choroba
3.Sprawy z przeszłości mające wpływ na obecną sytuację
4.Co robię źle?
5.Czy leczenie będzie skuteczne?
6.Co robić, by zdrowie było w równowadze?
7.Najbliższa przyszłość (6 miesięcy)
8.Dalsza przyszłość (do 1,5 roku)
Prognozy:
1. Lilie. No cóż, mnie w liliach zawsze wychodził lekarz i konieczność konsultacji. Osobiście lilie kojarzą mi się z kwiatami pogrzebowymi (taka moda w rejonie) ale i ..ogniem i wypaleniem. Zawalone na całej linii. Mam tyle dolegliwości, że nie wiem czego się chwytać najpierw, chociaż kart pytałam o konkretną jedną rzecz- wczoraj byłam na ważnym badaniu/ Wyniku jeszcze nie ma, z weryfikacją rozkładu będzie trzeba poczekać około trzech-czterech tygodni.
Weryfikacja: Dwa niezleżne i różne badani ukazały problemy z piersiami.
2.Kosa. Karty mówią, że jest to choroba związana z kłuciem, może biopsją.
Weryfikacja:
Tak, są bardzo duże torbiele. Nadawały się do biopsji, jednak z powodu mijającego czasu organizm nie chce ich okazać w realu. Dla lekarza sa niewyczuwalne. Do kontroli za 3-6 miesięcy.
3. Lis. Co na to wpłynęło? Jest konieczność dalszych badań, bo specjaliści postawili najprawdopodobniej błędną diagnozę, na co zwróciło uwagę dwóch innych lekarzy. Akurat tu karty wróciły jakby do innego mojego schorzenia (jak sądzę), które przysporzyło mi w życiu sporo problemów i sprawa nie jest zakończona.
W:orgaznizm zwalcza sam siebie, gdy zabiera mu się jeden powód do ataków- natychmiast znajduje drugi pretekst.
4. Pies.Co robię źle? Uczepiam się jak pies jednej diagnozy, jednego lekarza i jednej opinii.
W: To prawda.
5.Bocian, Leczenie będzie zmienione, zupełnie nowe podejście do sprawy.
W: tu jeszcze nie ma wyniku, bo czeka mnie jeszcze inne spotkanie, z całkiem innym specjalistą, aczkowliek wszystko jest połączone. Weryfikacja: podczas badania wyszła całkiem nowa diagnoza związana z innym narządem.
6. Myszy.Próbować wszystkiego po trochu i tego, co aktualnie jest dostępne.
W: wszędzie podgryzanke, napoczynanie nowych tematów, sił coraz mniej a diagnozy brak. wszystko po trochu szwankuje, niedomaga.
7. Klucz.Udany wynik i pomyślność
W:Rozwiązane tajemnice badań 1 i 2.
8. Gwiazdy.Namnażanie problemów, czy powrót do zdrowia? Nie wiem, jak zinterpretować Gwiazdy w tym kontekście.
W: Na razie na dzień 7 grudnia widzę raczej namnażanie problemów
niedziela, 16 października 2016
sobota, 27 sierpnia 2016
Wyzwanie Doroty Dukowicz-tydzień czwarty
Wyzwanie Doroty Dukowicz.
Tydzień czwarty
Dzień pierwszy-22.07
Co jest źródłem mojej siły woli?Jak mogę wypracować swój unikalny styl pracy z kartami?
Pierścień i Ptaki
Dzień drugi-23.07
Znak nieskończoności. Jak sprawić, by pozytywna energia krążyła wokół mnie?
Jeździec i Serce
Dzień trzeci-24.07
To, co mnie uspokaja.
Lis i Wieża
Dzień czwarty-25.07
Co zrobić, by odczuwać więcej przyjemności każdego dnia?
Chmury i Statek
Dzień piąty-26.07
Jaka bariera utrudnia mi życie?Co mogę osiągnąć przełamując ją?
Drzewo i Koniczyna
Dzień szósty-27.07
To, co mnie chroni.
Wieża i Myszy
Dzień siódmy-28.07
Jak mogę transformować lęk w odwagę?
Pan i Lilie
Tydzień czwarty
Dzień pierwszy-22.07
Co jest źródłem mojej siły woli?Jak mogę wypracować swój unikalny styl pracy z kartami?
Pierścień i Ptaki
Dzień drugi-23.07
Znak nieskończoności. Jak sprawić, by pozytywna energia krążyła wokół mnie?
Jeździec i Serce
Dzień trzeci-24.07
To, co mnie uspokaja.
Lis i Wieża
Dzień czwarty-25.07
Co zrobić, by odczuwać więcej przyjemności każdego dnia?
Chmury i Statek
Dzień piąty-26.07
Jaka bariera utrudnia mi życie?Co mogę osiągnąć przełamując ją?
Drzewo i Koniczyna
Dzień szósty-27.07
To, co mnie chroni.
Wieża i Myszy
Dzień siódmy-28.07
Jak mogę transformować lęk w odwagę?
Pan i Lilie
poniedziałek, 15 sierpnia 2016
Nowe talie na rynku...Fairy Tale i Maybe Lenormand
Pojawiły się zapowiedzi nowych talii z wydawnictwa U.S Games Systems.
Pierwsza z nich Fairy Tale Lenormand powinna ukazać się lada dzień.Zielona, tajemnicza, bajkowa. Jej autorką jest Lisa Hunt.Mnie talia nie przypadła do gustu, chociaż przyznaję- póki co w internecie nie widać zbyt wielu kart z tej talii i moja opinia może ulec zmianie.
Oto kilka kart z talii:
Druga pozycja to Maybe Lenormand , którą stworzył Ryan Edward. Te kart, chociaż narysowane fajną kreską słabo przemawiają do mnie. Proste, czytelne, ale jakoś nie mam na nie ochoty wróżebnie, aczkolwiek moja chęć posiadania jest w tym wypadku niezaspokojona. Wyróżniają się spośród innych kart i miło byłoby mieć je w swojej kolekcji.
Niestety obie talie (i nadal KIpper Ciro Marchettiego) nie są dostępne w Polsce. Szkoda....
Pierwsza z nich Fairy Tale Lenormand powinna ukazać się lada dzień.Zielona, tajemnicza, bajkowa. Jej autorką jest Lisa Hunt.Mnie talia nie przypadła do gustu, chociaż przyznaję- póki co w internecie nie widać zbyt wielu kart z tej talii i moja opinia może ulec zmianie.
Oto kilka kart z talii:
Druga pozycja to Maybe Lenormand , którą stworzył Ryan Edward. Te kart, chociaż narysowane fajną kreską słabo przemawiają do mnie. Proste, czytelne, ale jakoś nie mam na nie ochoty wróżebnie, aczkolwiek moja chęć posiadania jest w tym wypadku niezaspokojona. Wyróżniają się spośród innych kart i miło byłoby mieć je w swojej kolekcji.
Niestety obie talie (i nadal KIpper Ciro Marchettiego) nie są dostępne w Polsce. Szkoda....
Wyzwanie Doroty Dukowicz- tydzień trzeci
Tak, nie miałam czasu. Tak-brakło mi przysłowiowej "pary".
Wracam do tarotowego wyzwania Doroty Dukowicz.
Tydzień trzeci
Dzień pierwszy-15.07
Co jest źródłem mojej siły woli?
Lilie i Dom
Dzień drugi-16.07
Co jest moim znakiem rozpoznawczym?
Gwiazdy i Dziecko
Dzień trzeci-17.07
Jakie znaczenie mają dla mnie karty ?
Góra i Pies
Dzień czwarty-18.07
Magiczna różdżka. Skąd mogę czerpać moc?
Rózgi i Pan
Dzień piąty-19.07
W czym przejawia się mój wdzięk?
Klucz i Kwiaty
Dzień szósty-20.07
Jaki styl ubierania do mnie najbardziej pasuje?
Księga i Gwiazdy
Dzień siódmy-21.07
Jak mogę zwiększyć moje zdolności parapsychiczne?
Pierścionek i Drogi
Wracam do tarotowego wyzwania Doroty Dukowicz.
Tydzień trzeci
Dzień pierwszy-15.07
Co jest źródłem mojej siły woli?
Lilie i Dom
Dzień drugi-16.07
Co jest moim znakiem rozpoznawczym?
Gwiazdy i Dziecko
Dzień trzeci-17.07
Jakie znaczenie mają dla mnie karty ?
Góra i Pies
Dzień czwarty-18.07
Magiczna różdżka. Skąd mogę czerpać moc?
Rózgi i Pan
Dzień piąty-19.07
W czym przejawia się mój wdzięk?
Klucz i Kwiaty
Dzień szósty-20.07
Jaki styl ubierania do mnie najbardziej pasuje?
Księga i Gwiazdy
Dzień siódmy-21.07
Jak mogę zwiększyć moje zdolności parapsychiczne?
Pierścionek i Drogi
niedziela, 26 czerwca 2016
Wyzwanie Doroty Dukowicz- tydzień drugi
Dzień pierwszy- 27.06
Ścieżka, którą powinnam podążać.
Pies i Bocian
Dzień drugi- 28.06
Z którym żywiołem teraz popracować i co mi to da?
Ogród i Drogi
Dzień trzeci- 29.06
Gdzie szukać inspiracji?
Krzyż i Księga
Dzień czwarty- 30.06
Moim duchowym zwierzęciem jest?
Kosa i List
Dzień piąty- 01.07
Jaka jest moja największa siła wyrażania siebie?
Bocian i Niedźwiedź
Dzień szósty- 02.07
Co powinnam codziennie praktykować?
Klucz i Ogród
Dzień siódmy- 03.07
Gdzie mam skierować swoją moc?
Kwiaty i Lilie
Ścieżka, którą powinnam podążać.
Pies i Bocian
Dzień drugi- 28.06
Z którym żywiołem teraz popracować i co mi to da?
Ogród i Drogi
Dzień trzeci- 29.06
Gdzie szukać inspiracji?
Krzyż i Księga
Dzień czwarty- 30.06
Moim duchowym zwierzęciem jest?
Kosa i List
Dzień piąty- 01.07
Jaka jest moja największa siła wyrażania siebie?
Bocian i Niedźwiedź
Dzień szósty- 02.07
Co powinnam codziennie praktykować?
Klucz i Ogród
Dzień siódmy- 03.07
Gdzie mam skierować swoją moc?
Kwiaty i Lilie
9 Kwiaty/Bukiet
![]() |
| Malkiels Lenormand |
Rzecz, przedmiot, ktoś lub coś:
prezent, dar, różnorodnośc, wolność, niespodzianka, intencja, zapach, kolory, kompozycja, łąka, przyroda, natura, olejek zapachowy, miód,
prezent, dar, różnorodnośc, wolność, niespodzianka, intencja, zapach, kolory, kompozycja, łąka, przyroda, natura, olejek zapachowy, miód,
Co robi, czym się zajmuje:
ofiaruje, upiększa, usycha, komponuje, żywi, pokazuje się, lansuje
ofiaruje, upiększa, usycha, komponuje, żywi, pokazuje się, lansuje
Jaki, jaka, jakie?:
zaskakujące, pięne, różnorodne, miłe, świeże, radosne, kolorowe,chwilowe, ulotne, znaczące,
Inne: pszczoły, miód, owoce, prezenter, reklama, zachęta, podziękowanie, wyrażanie uczuć,
czwartek, 23 czerwca 2016
Wyzwanie Doroty Dukowicz 2016- tydzień pierwszy
Wyzwanie zostało rozpisane na cztery tygodnie.
Talia Middia Lenormand
Tydzień pierwszy
Dzień pierwszy- 20.06
Jak moja obecność wpływa na świat?
Wiewiórka i Rózgi.
Wiedziałam. Dla świata jestem jak ta wiwiórka. Tu ją widzieli, tam ją widzieli i nikt jej nie złapał. Wiecznie w ruchu. Dla świata nie jestem zbyt poważna i tylko na chwilkę. Tu coś schowam, tam zachomikuję a efekty widać dopiero po jakimś czasie. Część z nich kiełkuje, inne obumierają. Świat oceniam surowo. Walka wewnętrzna i zewnętrzna i baty. Koryguję i poprawiam. Wymierzam.
Dzień drugi- 21.06
Czego nowego mogę spróbować?
Wieża i Książka.
Długo myślałam nad tym. Prawo jazdy! Mogę zrobić prawo jazdy. Wieża to kontrolowanie, instytucja, kurs a książka to wiedza. A prawa jazdy nie mam. Prawka nie robiłam, bo uważam, że samochód wbrew temu , co sądzi większość- ogranicza i wiąże. Wolność jest pozorna, bo faktycznie-decydujesz o tym gdzie i kiedy jedziesz, ale on decyduje ile pracujesz, by go mieć, utrzymać, naprawić, umyć, itd. Na dzień dzisiejszy jestem w stanie dostać się prawie wszędzie bez samochodu. Kurs kuszący, może kiedyś....
Dzień trzeci- 22.06
Co pomaga mi otwierać się na nowe możliwości?
Żmija i Myszy.
Mnie zawsze pomagają jakieś poważne przeciwności. Zwykle są to kłopoty zdrowotne różnego typu, ale zawsze coś nowego i z górnej półki. Widzę potencjał tam, gdzie nikt go nie dostrzegał. Jestem przebiegła i cihcutka jak myszka. Nie rzucam się na afisz, nie widać mnie, ale działąm i mam się dobrze.
Dzień czwarty- 23.06
Co sprawia, że czuję się piękna?
Ptaki i Kwiaty.
Oczywiście ludzkie gadanie i komplementy. To oczywiste i karty ładnie pokazały, nie zaprzeczę, ale...Czuję się piękna, gdy jestem wolna jak ptak i trochę dzika jak kwiat. Gduy mogę komuś coś pięknego powiedzieć, ofiarować jakieś dobre słowo. Pocieszyć, ale pochwalić przede wszystkim.
Dzień piąty- 24.06
Co mogę zrobić, aby bardziej otworzyć się na miłość i otrzymywać jej więcej?
Krzyż i Statek
Sprawić, by cierpienia i troski i zamartwianie się odpłynęły w siną dal. Za horyzontu kres. Całkowicie odejśc od wszelkich dogmatów.Pożegnać się z dotychczasowymi wyobrażeniami.Zaufać nieznanemu.
Dzień szósty- 25.06
Czemu poświęcić więcej uwagi?
Chmury i Serce
Tak. To prawda. Ciagle smutne serce. Odebrana radość życia. Chmurność wypisana na twarzy świadcząca o niepokoju serca. Przegonić to. Chmury kiedyś znikną, trzeba tylko pomóc. Przepracować to. Odgonić chmury od miłości.
Dzień siódmy- 26.06
Dokąd sięgają moje korzenie.Co odziedziczyłam?
Góra i Gwiazdy
Mocne usytuowanie, twardo stoję na ziemi- mocne podstawy ku temu dała mi rodzinka a jednoczesnie skłonność do marzeń i bujania w obłokach. Dwie skrajności, które normalnie żyć nie dają.
Talia Middia Lenormand
Tydzień pierwszy
Dzień pierwszy- 20.06
Jak moja obecność wpływa na świat?
Wiewiórka i Rózgi.
Wiedziałam. Dla świata jestem jak ta wiwiórka. Tu ją widzieli, tam ją widzieli i nikt jej nie złapał. Wiecznie w ruchu. Dla świata nie jestem zbyt poważna i tylko na chwilkę. Tu coś schowam, tam zachomikuję a efekty widać dopiero po jakimś czasie. Część z nich kiełkuje, inne obumierają. Świat oceniam surowo. Walka wewnętrzna i zewnętrzna i baty. Koryguję i poprawiam. Wymierzam.
Dzień drugi- 21.06
Czego nowego mogę spróbować?
Wieża i Książka.
Długo myślałam nad tym. Prawo jazdy! Mogę zrobić prawo jazdy. Wieża to kontrolowanie, instytucja, kurs a książka to wiedza. A prawa jazdy nie mam. Prawka nie robiłam, bo uważam, że samochód wbrew temu , co sądzi większość- ogranicza i wiąże. Wolność jest pozorna, bo faktycznie-decydujesz o tym gdzie i kiedy jedziesz, ale on decyduje ile pracujesz, by go mieć, utrzymać, naprawić, umyć, itd. Na dzień dzisiejszy jestem w stanie dostać się prawie wszędzie bez samochodu. Kurs kuszący, może kiedyś....
Dzień trzeci- 22.06
Co pomaga mi otwierać się na nowe możliwości?
Żmija i Myszy.
Mnie zawsze pomagają jakieś poważne przeciwności. Zwykle są to kłopoty zdrowotne różnego typu, ale zawsze coś nowego i z górnej półki. Widzę potencjał tam, gdzie nikt go nie dostrzegał. Jestem przebiegła i cihcutka jak myszka. Nie rzucam się na afisz, nie widać mnie, ale działąm i mam się dobrze.
Dzień czwarty- 23.06
Co sprawia, że czuję się piękna?
Ptaki i Kwiaty.
Oczywiście ludzkie gadanie i komplementy. To oczywiste i karty ładnie pokazały, nie zaprzeczę, ale...Czuję się piękna, gdy jestem wolna jak ptak i trochę dzika jak kwiat. Gduy mogę komuś coś pięknego powiedzieć, ofiarować jakieś dobre słowo. Pocieszyć, ale pochwalić przede wszystkim.
Dzień piąty- 24.06
Co mogę zrobić, aby bardziej otworzyć się na miłość i otrzymywać jej więcej?
Krzyż i Statek
Sprawić, by cierpienia i troski i zamartwianie się odpłynęły w siną dal. Za horyzontu kres. Całkowicie odejśc od wszelkich dogmatów.Pożegnać się z dotychczasowymi wyobrażeniami.Zaufać nieznanemu.
Dzień szósty- 25.06
Czemu poświęcić więcej uwagi?
Chmury i Serce
Tak. To prawda. Ciagle smutne serce. Odebrana radość życia. Chmurność wypisana na twarzy świadcząca o niepokoju serca. Przegonić to. Chmury kiedyś znikną, trzeba tylko pomóc. Przepracować to. Odgonić chmury od miłości.
Dzień siódmy- 26.06
Dokąd sięgają moje korzenie.Co odziedziczyłam?
Góra i Gwiazdy
Mocne usytuowanie, twardo stoję na ziemi- mocne podstawy ku temu dała mi rodzinka a jednoczesnie skłonność do marzeń i bujania w obłokach. Dwie skrajności, które normalnie żyć nie dają.
niedziela, 5 czerwca 2016
Pixie's Astounding Lenormand przybyła
Talię cjciałam mieć, bo jest po prostu ciekawa. Początkowo nie brałam pod uwagę posługiwania się nią jako narzędziem, ale być może...kto wie.
Tak, jest dziwna. Tak, w swej symbolice przypomina tarota, bo poszczególne elementy obrazów zostały wzięte ( z zachowaniem wszystkich aspektów prawnych dotyczących praw autorskich) z talii tarota Pameli Colman Smith.
W książeczce dodanej do talii znajduje się szczegółówa rozpiska, które z symboli na karcie lenormand zostały zapożyczone z talii Pameli.
Generalnie-karty bardzo małe (co jest plusem bo używam obrusu Middia -pasują jak ulał).
Karty wydrukowane na dość słabej jakości papierze. Bardzo wiotkie i cienkie.
Metalowe pudełeczko- jak najbardziej na plus, zwłąszcza, że pudełeczko jest troszke większe i nie trzeba kart upychać i wytrząsać.
Symbolika bardzo czytelna,mam zastrzeżenia tylko do kart List, Ogród i Dziecko.
Zrobiłam rozkład na współpracę z talią.
1. Charakterystyka talii- DROGI
Pokazuje wiele dróg, wiele możliwośći. Daje ciekawe możliwości, sugeruje wiele rozwiązań.
2. Mocne strony talii- RYBY
Dostarczą głębokich przeżyć, mocny przepływ energii.
3. Słabe strony talii- KONICZYNA
Wróżby na krótki czas. Krótka żywotność talii.
4. Czego nauczę się pracując z talią- SERCE
Czerpania przyjemnosci z pracy z talią. Otwarcia na innych.
5. Jak się będę uczyć - KSIĘŻYC
Mocna karta. Otwarcie ezoteryczne, duchowe. Będą przypływy i odpływy, ale będę do kart wracać.
6. Wynik spółpracy- MYSZY
Czegoś będzie mi brakowć. . Będę popełniać błędy w pracy z talią. Stracę ją być może.
Póki co, talia znalazła swoje miejsce w mojej karcianej szkatułce. Fajnie, że ją mam, a co będzie- zobaczymy.
Tak, jest dziwna. Tak, w swej symbolice przypomina tarota, bo poszczególne elementy obrazów zostały wzięte ( z zachowaniem wszystkich aspektów prawnych dotyczących praw autorskich) z talii tarota Pameli Colman Smith.
W książeczce dodanej do talii znajduje się szczegółówa rozpiska, które z symboli na karcie lenormand zostały zapożyczone z talii Pameli.
Generalnie-karty bardzo małe (co jest plusem bo używam obrusu Middia -pasują jak ulał).
Karty wydrukowane na dość słabej jakości papierze. Bardzo wiotkie i cienkie.
Metalowe pudełeczko- jak najbardziej na plus, zwłąszcza, że pudełeczko jest troszke większe i nie trzeba kart upychać i wytrząsać.
Symbolika bardzo czytelna,mam zastrzeżenia tylko do kart List, Ogród i Dziecko.
Zrobiłam rozkład na współpracę z talią.
1. Charakterystyka talii- DROGI
Pokazuje wiele dróg, wiele możliwośći. Daje ciekawe możliwości, sugeruje wiele rozwiązań.
2. Mocne strony talii- RYBY
Dostarczą głębokich przeżyć, mocny przepływ energii.
3. Słabe strony talii- KONICZYNA
Wróżby na krótki czas. Krótka żywotność talii.
4. Czego nauczę się pracując z talią- SERCE
Czerpania przyjemnosci z pracy z talią. Otwarcia na innych.
5. Jak się będę uczyć - KSIĘŻYC
Mocna karta. Otwarcie ezoteryczne, duchowe. Będą przypływy i odpływy, ale będę do kart wracać.
6. Wynik spółpracy- MYSZY
Czegoś będzie mi brakowć. . Będę popełniać błędy w pracy z talią. Stracę ją być może.
Póki co, talia znalazła swoje miejsce w mojej karcianej szkatułce. Fajnie, że ją mam, a co będzie- zobaczymy.
czwartek, 26 maja 2016
Domy w kartach Lenormand
![]() |
| Lenormand Houses. Image © Rootweaverhttp://www.tarottaxi.com |
Krótka ściąga dotycząca kart w domach. Kolejność ukłądu domów jest niezmienna. Domy to jakby matryca, coś, co ma swoje okreśone miejsce. Zmieniają się tylko karty w domach i to, która karta znajduje się w którym domu opisuje "jak się sprawy mają".
1 - Dom wiadomości i ruchu
2 - Dom szczęścia, możliwości i powodzenia
3 - Do zmian i podróży
4 - Dom rodziny i bezpieczeństwa
5 - Dom zdrowia i rozwoju
6 - Dom zagrożenia, strachu, zamieszania,przemijających trudności
7 - Dom intrygi, wtrącania się, kłamstw i zdrady
8 - Dom transformacji, zakonczenia , bolesnego przejścia
9 - Dom zaproszenia, szczęścia i piękna, niespodzianek
10 - Dom niebezpieczeństwa, odcięcia, zrywania i podziałów
11 - Dom sporów, kłótni i tego co powtarzalne
12 - Dom komunikacji, plotek, rozmów, pary(2)
13 - Dom nowego początku
14 - Dom inteligencji,sprytu, oszustwa, czasem dom zatrudnienia jeśli tak umówimy się z kartami
15 - Dom przedsiębiorcy,firmy, lub mocy, siły
16 - Dom jasności umysłu, pomysłu, rozkwitania lub duchowości
17 - Dom zmian, przeprowadzek, ulepszeń
18 - Dom lojalności, ochrony, przyjaciół, wierności małżeńskiej
19 - Dom separacji, izolacji lub państwa, instytucji, struktur
20 - Dom miejsca ogólnie dostępnego -kawiarnia,restauracja, park, koncert, wiec, tłum
21 - Dom blokad, oporu, trudności, przeszkód
22 - Dom decyzji, rozdwojenia, wyborów
23 - Dom straty,podgryzania, stresu
24 - Dom miłości, radości,serca,zakochania
25 - Dom związku, zobowiązania, umowy,
26 - Dom tajnych dokumentów lub tajemnicy , sekretnych projektów
27 - Dom wiadomości, komunikowania
28 - Dom Pana
29 - Dom Pani
30 - Dom rodziny lub seksualności, opieki, satysfakcji i dojrzałości
31 - Dom wielkiego szczęścia, mocy i energii, sukcesu i kwitnienia
32 - Dom psychiki, uznania, kreatywności i uwodzenia
33 - Dom bezpieczeństwa, otwartości, rozwiązania spray wielkiej wagi
34 - Dom finansów i obfitości (materialnej i duchowej)
35 - Dom pracy, stabilności, zwyczajów i stylu życia
36 - Dom losu, przeszkód, udręk i wyzwań
poniedziałek, 2 maja 2016
Middia Lenormand-recenzja talii
Od kilku dni mam przyjemność pracować z talią stworzoną przez Klarę- talią Middia Lenormand. Śledziłam jej powstawanie i mówiąc szczerze- miałam mieszane uczucia. Przede wszystkim dlatego, że twórczyni bardzo zależało na opiniach w trakcie procesu twórczego i widziałam, że jeszcze się taki nie urodził.....który by każdemu dogodził. Tej pani nie podobała się ta karta a innej inna. Dla jednych za bardzo stonowana, dla innych zbyt wyraźna i dosłowna.
Owszem, jest dosłowna! Do karty Księzyc nadal staram się przyzwyczaić, jest tak bliski jak w filmie "Bruce Wszechmogący". Można to jednak przekuć w zaletę!O tym, w innym wpisie (o ile nie zapomnę).
Wysyłka wyjątkowo błyskawiczna. Wszystko zgodne z opisem. Otrzymałam talię z numerem dziewięć i kartkę imienną (no, już się przywiązałam i będzie na wieki moja!Nie dam, nie oddam, nie zamienię!Bo nie! :))
Paczka bardzo starannie zapakowana. Widać artsytyczną duszę twórczyni. Zadbała o każdy szczegół. Magiczny przedmiot nie został pozbawiony przyziemych elementów takich jak paragon fiskalny i karta reklamacji.
Kart- pierwsze wrażenie.
Talia idealnie pasująca do mojej dłoni. Ty może masz większą lub mniejszą- ja uwielbiam małe karty. Takie, co nie często wypadają z rąk i można je ułożyć na niewielkim stole.
W dotyku są inne niż wszystkie. Może to indywidualne uczucie, ale są jakby atłasowe. To pewnie rodzaj papieru, na którym zostały wydrukowane, ale to tez wielki plus. Przyciągają zmysł dotyku. To ważne.
Wzrok też nie narzeka. Bardzo spokojne. Uspakajające. Ręce będę myła przed użyciem dwukrotnie, bo mam wrażenie, że są takie niewinne i je upaćkam.
Bardzo ciekawe podejście do kart Kosa, Serce, Księżyc. Bliższe przyglądanie się problemowi. Wycinek z całości.
Są jeszcze dwa "ALE"/
ALE numer 1
Mam ogromny problem z szybkim rozróżnianiem tych trzech kart. Na szczęście są ponumerowane i mają przypisane symbole klasycznych kart.
Karty możecie kupić poprzez sklep Middia Ezo Art
A więcej o talii przeczytacie na blogu tutaj
Owszem, jest dosłowna! Do karty Księzyc nadal staram się przyzwyczaić, jest tak bliski jak w filmie "Bruce Wszechmogący". Można to jednak przekuć w zaletę!O tym, w innym wpisie (o ile nie zapomnę).
Wysyłka wyjątkowo błyskawiczna. Wszystko zgodne z opisem. Otrzymałam talię z numerem dziewięć i kartkę imienną (no, już się przywiązałam i będzie na wieki moja!Nie dam, nie oddam, nie zamienię!Bo nie! :))
Paczka bardzo starannie zapakowana. Widać artsytyczną duszę twórczyni. Zadbała o każdy szczegół. Magiczny przedmiot nie został pozbawiony przyziemych elementów takich jak paragon fiskalny i karta reklamacji.
Kart- pierwsze wrażenie.
Talia idealnie pasująca do mojej dłoni. Ty może masz większą lub mniejszą- ja uwielbiam małe karty. Takie, co nie często wypadają z rąk i można je ułożyć na niewielkim stole.
W dotyku są inne niż wszystkie. Może to indywidualne uczucie, ale są jakby atłasowe. To pewnie rodzaj papieru, na którym zostały wydrukowane, ale to tez wielki plus. Przyciągają zmysł dotyku. To ważne.
Wzrok też nie narzeka. Bardzo spokojne. Uspakajające. Ręce będę myła przed użyciem dwukrotnie, bo mam wrażenie, że są takie niewinne i je upaćkam.
Bardzo ciekawe podejście do kart Kosa, Serce, Księżyc. Bliższe przyglądanie się problemowi. Wycinek z całości.
Myszy i Chmury wyjątkowo czytelne. Widać wyraźnie, co z któej strony podjada i zaciemnia.
Pani o Pan w dwóch wersjach, któe można sobie dowolnie łączyć w pary, trójkąty i co tam jeszcze chcecie. Jeśli ktoś szuka kolorowych skór- polecam inne talie (np. Under the Roses).
To polska talia (nawet jako drzewo mamy brzozę;) )
Są jeszcze dwa "ALE"/
ALE numer 1
Mam ogromny problem z szybkim rozróżnianiem tych trzech kart. Na szczęście są ponumerowane i mają przypisane symbole klasycznych kart.
ALE numer 2...
....nie mam pomysłu na WIEWIÓRKĘ!!!!!
jeszcze o obrusie
To jest produkt, który ułatwia pracę z domami. I Middia go stworzyła! Piękny, solidny, i co najważniejsze- podeszła do tematu otwarcie i przed sobą mam obrus, który pasuje również do innych małych talii (Under the Roses, Celtic Lenormand, itp). W dodatku niezwykle pasują do niego kolorowe karty, szary jest the best!.
Klaro, jak dla mnie możesz tworzyć kolejne dzieła i kolejne obrusy dla większych kart.
Bardzo dziękuję Ci za Twoją pracę i posyłam mnóstwo dobrej energii.
Karty możecie kupić poprzez sklep Middia Ezo Art
A więcej o talii przeczytacie na blogu tutaj
niedziela, 1 maja 2016
Skojarzenia
Na początku przygody z kartami nie umiałam ich kojarzyć. Nie chodzi nawet o skojarzenia z powszechnymi symbolami. Miałam trudność w nazywaniu obrazów i dopasowywaniu do nich róznych skojarzeń, a już o dodaniu do tego szybkości- nie było mowy.
W zmaganiach z własną pamięcią pomogły i pomagają mi ćwiczenia, zabawy w skojarzenia.
Najpierw określam temat, np. : teraz będę określać przedmioty, a potem wyciagam dwie karty i patrząc na nie staram się dopasować do nich przedmiot spełniający ich kryteria.
I tu przykład.
Kategoria: Rzeczy
Lis+Dziecko = Grzyb (szybko rośnie i chowa się w lesie)
Księzyc+Drogi=Latarka
Rózgi+ Niedźwiedź=Depilator
Drzewo+Jeździec= Dzięcioł (wystukuje wiadomości jak alfabetem Morsea)
Wieża+Pierścionek=Dron (krąży na wysokości i patrzy z góry)
Góra+Trumna=Sejf, kasetka (ciężko ją otworzyć)
W zmaganiach z własną pamięcią pomogły i pomagają mi ćwiczenia, zabawy w skojarzenia.
Najpierw określam temat, np. : teraz będę określać przedmioty, a potem wyciagam dwie karty i patrząc na nie staram się dopasować do nich przedmiot spełniający ich kryteria.
I tu przykład.
Kategoria: Rzeczy
Lis+Dziecko = Grzyb (szybko rośnie i chowa się w lesie)
Księzyc+Drogi=Latarka
Rózgi+ Niedźwiedź=Depilator
Drzewo+Jeździec= Dzięcioł (wystukuje wiadomości jak alfabetem Morsea)
Wieża+Pierścionek=Dron (krąży na wysokości i patrzy z góry)
Góra+Trumna=Sejf, kasetka (ciężko ją otworzyć)
czwartek, 28 kwietnia 2016
3 Statek
![]() |
| Dreaming Way Lenormand |
Na widok tej konkretnej karty uśmiechnęłam się, bo mój dziadek Staś mawiał , że "idzie myć statki" kiedy szedł zmywać naczynia. Zawze robił to w misce. Ta karta od razu mi o tym przypomniała.
Rzecz, przedmiot, ktoś lub coś:
tęsknota, odległość, żagiel, naczynie, przenośnik, dal, woda, podróż, głębia, odchłań, horyzont, bezkres, przeprowadzka, nieznane, spokój lub sztorm, wiatr, błękit
Co robi, czym się zajmuje:
podróżuje, dryfuje, unosi, pcha, płynie, trzyma się kursu, odkrywa, poznaje, walczy, utrzymuje się, wypływa, dostarcza, tonie, zmika z horyzontu, wypiera, oddala
Jaki, jaka, jakie?:
nieznany, odległy, odważny, drogi, funkcjonalny, samowystarczalne, sterowany, powietrzny,
Inne: ustatkować się
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Dreaming Way Lenormand- zapowiedź nowej talii
| Talia autorstwa Lynn Araujo, wymalowana przez Kwon Shina. Będzie ją można nabyć w U.S Games Systems,INC. Trwają pre-ordery. Mam nadzieję że będzie ją można nabyć również w Polsce :). Cena nie jest z kosmosu, wołają za nią 16 dolarów. Czegoś takiego właśnie szukam. |
2 Koniczyna-moje skojarzenia
![]() |
| Petit LeNormand by Britta Kienle |
Radość,uśmiech, dar od losu.
Rzecz, przedmiot, ktoś lub coś:łąka, pole, ziemia,jedzenie, owady, uprawa, ruch, dywan, gęstość, krowa, tłok, , szczęsćie, wesołość, beztroska, odpoczynek, rolnik, pszczelarz, ogrodnik, sprzedawca dywanów, tkanin, zielarka,
Co robi, czym się zajmuje:żywi, zbiera (rosę), rośnie, chroni, wzbogaca, oddziela, ściele się. ieleni, odżywia, zapełnia, faluje, chłodzi, odrasta, odnawia
Jaki, jaka, jakie?: dzika, mokra, zimna, odżywcza, gęsta, zielona, niska, zielona, pachnąca, kwtnąca, d]szczęśliwe, beztroskie, wesołe, miękkie,
Inne: pufa, liście, wegetarianin, sielanka
niedziela, 17 kwietnia 2016
Podręcznik kart lenormand-błąd w druku?
Jestem w trakcie czytania książki Rana George "Podręcznik kart lenormand". To "w trakcie" będzie trwało zapewne kilkanaście miesięcy o ile nie "zawsze". Jest to podręcznik, którego treści nie ogarnie się ucząc się go na pamięć. Nie o to codzi. Dobra, moglabym tak opowiadać dalej...ale...
znalazłam bład, który przeoczono. Nie wiem, czy istnieje on również w oryginalnej anglojęzycznej wersji podręcznika. Otóż na stronie 311 znajduje się rycina przedstaiająca astrologiczne domy.
I niestety dom 6 i 12 mają ten sam symbol, domowi piątemu, którym jest lew przyznano znak wagi. Panna i ryby też podzieliły się wpólnym znakiem. Niby drobnostka, ale jednak...
znalazłam bład, który przeoczono. Nie wiem, czy istnieje on również w oryginalnej anglojęzycznej wersji podręcznika. Otóż na stronie 311 znajduje się rycina przedstaiająca astrologiczne domy.
I niestety dom 6 i 12 mają ten sam symbol, domowi piątemu, którym jest lew przyznano znak wagi. Panna i ryby też podzieliły się wpólnym znakiem. Niby drobnostka, ale jednak...
1 Jeździec
![]() |
| Gypsy Leormand Bruno Bieri |
Pierwsza najpierwsza. Najlepiej zapamiętana. Daje dużo skojarzeń. Dynamiczna. .Jest to karta nisąca działanie i zmianę. Jeździec nie po to wchodzi na konia, żeby popatrzeć na kogoś z góry (chociaż, czemu nie....).Ktoś na czymś. Po co tam właził i w jakim celu?
Rzecz, przedmiot, ktoś lub coś:
mężczyzna, przestrzeń, transport, samochód, rolki, koń, pojazd, jezdnia, guma, bezpieczeństwo, prezerwatywa (a co!), skóra, ogon, prędkość, pęd, wiatr, dystans, wybieg, listonosz, kurier, roznosiciel ulotek lub pizzy, kierowca, donosiciel (tak trochę politycznie), model, pokaz,
Co robi, czym się zajmuje:
podróżuje, przyjeżdża, odjeżdża, najeżdża, donosi, dostarcza, pokonuje, prezentuje, przynosi, poskramia, kieruje, siedzi, decyduje, nadchodzi, spaceruje, rozgrzewa, masuje, uruchamia
Jaki, jaka, jakie?:
dostojny, szybki, subtelny, skuteczny, reprezentacyjny, krótki, lekki, odważny, metodyczny, regularny, wolny (od wolności), młody, modny, elegancki, konkretny, czujny, uważny, duży, wysportowany, wyluzowany, poskromiony, płochy,
Inne: relax, hipoterapia, sport
\\
Znaczenia kart według twórców różnych talii.
Gilded Reverie Lenormand by Ciro Marchetti:
Zawsze przywożę wieści- rozejrzyj się wokół mnie, by zobaczyć, co przynoszę.Być może przychodzę do ciebie z wizytą, aby przynieść Ci pewne zmiany. Jestem szybki i zawsze w drodze. Jeśli w pobliżu widzisz negatywne karty, prawdopodobnie nie spodoba ci sie odpowiedź. (więcej w książeczce dołączonej do talii)
Under the Roses Lenormand: wiadomość, inwencja, pomysły, kochanek, młoda osoba, gość, intuicja, okazja, niespodzianka, niebawem, odnowa, powrót, ruch, zmiana. Niebawem nadejdzie nowa wiadomość lub ważna osobistość.
Middia Lenormand:
Znaczenia kart według twórców różnych talii.
Gilded Reverie Lenormand by Ciro Marchetti:
Zawsze przywożę wieści- rozejrzyj się wokół mnie, by zobaczyć, co przynoszę.Być może przychodzę do ciebie z wizytą, aby przynieść Ci pewne zmiany. Jestem szybki i zawsze w drodze. Jeśli w pobliżu widzisz negatywne karty, prawdopodobnie nie spodoba ci sie odpowiedź. (więcej w książeczce dołączonej do talii)
Under the Roses Lenormand: wiadomość, inwencja, pomysły, kochanek, młoda osoba, gość, intuicja, okazja, niespodzianka, niebawem, odnowa, powrót, ruch, zmiana. Niebawem nadejdzie nowa wiadomość lub ważna osobistość.
Middia Lenormand:
czwartek, 4 lutego 2016
Już dostępne!
Dostępna nowa talia kart Lenormand Blue Bird Lenormand!
a teraz trzeba uzbierać pieniążki;)
poniedziałek, 25 stycznia 2016
25.01.2016 Karty dnia
Dziś miałam zaplanowaną podróż do innego miasta-do lekarza. Po wyłożeniu kart pomyślałam: O rety, znów będą jakieś problemy! Lekarz nie przyjedzie, wizyty zapomną odwołać, nie ma po co jechać!
Lilie moi drodzy w moich rozkładach prawie zawsze pokazują osobę lekarza.
Po przybyciu na miejsce (busem) od razu się zdenerwowałam, bo na drzwiach wogóle nie ma tabliczki, że pani doktor przyjmuje w poniedziałki. Zawsze przyjmowała w środy, więc zapisując się na wizytę wyraziłam zdziwienie. Pani w okienku, o ile pamiętam powiedziała, że zasady się zmieniły.
To nic. Pędzę do rejestracji- tak, dziś będzie wizyta. Mam pierwszy numerek. Czekam.
Przyszli inni pacjenci. Gawędziłam sobie z miłą starszą panią. W trakcie rozmowy okazało się , że jesteśmy z tego samego miasteczka.
BUM! Przychodzi pani recepcjonistka z wiadomością, że był wypadek i pani doktor przyjedzie z bardzo dużym opóźnieniem, albo nie przyjedzie wcale. Mam tylko jeden bus, którym mogę wrócić. Potrzebna szybka decyzja. Starsza pani mówi, że może poczekamy, to ona mnie zabierze samochodem! Tak robimy. Plan się powiódł. W ciągu dwóch godzin byłyśmy w domach.
W podsumach była koniczyna-szybkie podjęcie decyzji
słońce- olśnienie
oraz klucz- jako rozwiązanie problemu
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Rozkład dzienny
Do tej pory codziennie wyciągałam trzy karty, które miały okreslić wydarzenia, które nadejdą.
Traktowałam to jako ćwiczenie, na zasadzie-zobaczę karty i nauczę się, co mi właściwie pokazują, bez gdybania, co dana karta miałaby oznaczać.
Bywały dni, w których wydarzenia karty wskazywały niezwykle precyzyjnie. Podkreślę- niezwykle rzadko to się zdarzało. Nie mam w stawianiu kart żadnego doświadczenia. Minął zaledwie rok od chwili, w której wziełąm Lenormand pierwszy raz do ręki.
Prawdopodobnie nie potrafię ich właściwie odczytywać jako karty dnia. Dodatkowo talia stworzona przez Ciro Marchettiego płatała mi często figle i pokazywała to, co wydarzy się za...24 godziny:)
Ale...
W tym roku postanowiłam pytać o karty dnia w inny sposób.
Jest to metooda Sary Barlett i dotyczy kart tarota, ale ładnie można posłużyć się lenorkami.
Traktowałam to jako ćwiczenie, na zasadzie-zobaczę karty i nauczę się, co mi właściwie pokazują, bez gdybania, co dana karta miałaby oznaczać.
Bywały dni, w których wydarzenia karty wskazywały niezwykle precyzyjnie. Podkreślę- niezwykle rzadko to się zdarzało. Nie mam w stawianiu kart żadnego doświadczenia. Minął zaledwie rok od chwili, w której wziełąm Lenormand pierwszy raz do ręki.
Prawdopodobnie nie potrafię ich właściwie odczytywać jako karty dnia. Dodatkowo talia stworzona przez Ciro Marchettiego płatała mi często figle i pokazywała to, co wydarzy się za...24 godziny:)
Ale...
W tym roku postanowiłam pytać o karty dnia w inny sposób.
Jest to metooda Sary Barlett i dotyczy kart tarota, ale ładnie można posłużyć się lenorkami.
Karta 1- określa nastrój dnia
Karta 2- mówi, co na niego wpłynie
Karta 3- pokazuje pozytywne rezulaty tej sytuacji
Rozkład na 11.01.2016
1. Nastrój dnia- Krzyż- energia poświęcona sferom duchowym, przeznaczeniu
2.Co wpłynie na niego- Kotwica-praca
3.Pozytywne rezultaty- beztroska, odnowienie
Interpretacja- dziś rano okazało się, że nie idę do pracy z powodów niezależnych ode mnie. Mam cały dzień na uporządkowanie spraw karcianych, duchowych. Będę jak dziecko- nie muszę myśleć o niczym, zupełny odpoczynek od spraw dorosłych ludzi.
niedziela, 10 stycznia 2016
Polskie talie- Dariusz Cecuda
Powiem szczerze, że śledzę powstawanie poszczególnych kart z tej talii od kilku miesięcy i dopiero teraz do niej dorastam. Może troszkę dlatego, że Dariusz pytał często o zdanie na temat poszczególnych kart na forum i wtedy...zaczynało się... Temu pasuje to, tamtemu tamto, a może napisy usunąć, a może chmury w inną stronę...ot, duperele.Duperele dla potencjalnych używających kart w przyszłości (wszak na wszystko z kartami można się umówić, a nawet w przypadku Lenormand trzeba- o tym kiedyś, w przyszłości).Dla twórcy głosy ważne, ale jeszcze się taki nie narodził, który by wszystkim dogodził. Zwłaszcza, że do tej pory nikt nas o zdanie nie pytał.
Nie znalazłam talii idealnej dla siebie. Być może ta właśnie taka będzie, ale nie wiem, póki nie wezmę do łapy.
Póki co, jestem na TAK!
A tu możecie obejrzeć wszystkie karty
a w tajemnicy powiem, że szykuje się jeszcze wyadnie nowej talii i ksiązki polskiej autorki, ale na razie cicho sza... ;)
piątek, 8 stycznia 2016
Polskie talie-Middia
Piękne są talie, które ukazują się systematycznie na rynku, ale...
wkrótce czeka nas prawdziwy wysyp talii stworzonych przez polskich autorów!
Klara Spalińska pracuje nad przepiękną , spokojną talią, której nie mogę się doczekać. Sukcesywnie prezentuje nowe karty (naliczylam już 21), więc jest szansa, że "już z górki".
Wszystkie kary powstałe dotychczas można obejrzeć na stronie
Klaro, czekam!
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Zapowiedź talii Blue Bird Lenormand
Latem ma ukazać się nowa talia kart Lenormand. Ma być godnym następcą Niebieskiej Sowy.
Bardzo mi się podoba!
Bardzo mi się podoba!
niedziela, 3 stycznia 2016
Pewnia historia z paczką
Karty dnia na ów dzień, stawiane wieczorem w dniu poprzednim
Krętactwa, machlojki, umowa i zamieszanie, rozmowy telefoniczne.
Grudniowe popołudnie. Jadę załatwiać sprawy. Telefon. Dzwoni miła pani z banku (dział leasingów) z informacją, że dostali od nas (firmy, w której pracuję, związanej z branżą medyczną) paczkę "z dziwną zawartością". Zawartością okazał się chleb bezglutenowy, który zwykle dla wygody przychodzi dla mnie na adres firmy. Mega paczka. Zapas chleba na ponad miesiąc.
Po wielu telefonach udaje się ustalić, co to za paczka.
Musimy wrócić się do połowy października. Dotarła paczka płatna za pobraniem. Została odebrana, wywieziona...ale...jedenz lekarzy nie wiedząc o tym odebrał identyczną paczkę, która przyszla za dwa dni. Zadzwoniłam do firmy produkującej chleb, żeby ją odebrali, bo 150 zł piechotą nie chodzi a chleb zatrzymany przez nas i tak by się po jakimś czasie przeterminował (wszak poprzednia paczka już doszła i jest niezły zapas).Pani z firmy B uzgadnia, że przyślą kuriera a gdy paczka wróci do nich- odeślą pieniądze na konto. I tak było. Paczka zabrana, kasa odesłana natychmiast. O sprawie zapomniałam.
Wracając do teraźniejszości. Bank pyta, co ma zrobić. No tak. Postanawiam zadzwonić do firmy B i zapytać o co chodzi. (Chciałam się też zabezpieczyć na wypadek gdyby firma B dopatrzyła się jednak ,że paczka jest gdzieś ale kasę powinnam zapłacić ja.)
Kolejny telefon. Firma B ma wszystkie papiery ok. Paczka do nich dotarła, bo przecież w innym przypadku nie odesłaliby mi pieniędzy. Logiczne, prawda? Prawda. Paczki nie chcą, mogę z nią zrobić, co chcę.
Zostaje jeszcze kwestia tego, jakim cudem paczka znalazłą się w Warszawie, w banku? Pewności nie mam. NAsza firma w październiku włąśnie kupowała pewien sprzęt i z bankiem właśnie przekazywała sobie dokumenty z pomocą firm kurierskich. W jakiś omyłkowy sposób coś ktoś podpisał i paczka powędrowała w siną dal. Paczka była ubezpieczona, więc na jej zaginięciu nikt nie stracił.
Zyskałam ja- za 19 zł wynajęłam kuriera.
Kart dnia z dnia przyjścia paczki to
Kurier sprowadził ją na miejsce (czyli do mnie). Zbliżał się termin ważności produktów, ale ...podzieliłam paczkę na pół i drugą połowę oddałam w prezencie innej chorej osobie. Prezent wielki dla nas obu. Serio.
Wielkie szczęście, sprawa kosztowała trochę zachodu i musiałam rozstrzygnąć kilka spraw przy jej rozwikłaniu. Najciekawsze jednak, że chleb (jest umieszczany w specjalnych napowietrzonych balonikach) magazynuję w szafce, właśnie w pokoju stołowym. W ogóle pokój stołówy kojarzy mi się wybitnie z jedzeniem.
Lenormandki- Drzewo (ten chleb jest konieczny żebym mogła być zdrowa), dotarł do domu z dalekiej podróży.
Krętactwa, machlojki, umowa i zamieszanie, rozmowy telefoniczne.
Grudniowe popołudnie. Jadę załatwiać sprawy. Telefon. Dzwoni miła pani z banku (dział leasingów) z informacją, że dostali od nas (firmy, w której pracuję, związanej z branżą medyczną) paczkę "z dziwną zawartością". Zawartością okazał się chleb bezglutenowy, który zwykle dla wygody przychodzi dla mnie na adres firmy. Mega paczka. Zapas chleba na ponad miesiąc.
Po wielu telefonach udaje się ustalić, co to za paczka.
Musimy wrócić się do połowy października. Dotarła paczka płatna za pobraniem. Została odebrana, wywieziona...ale...jedenz lekarzy nie wiedząc o tym odebrał identyczną paczkę, która przyszla za dwa dni. Zadzwoniłam do firmy produkującej chleb, żeby ją odebrali, bo 150 zł piechotą nie chodzi a chleb zatrzymany przez nas i tak by się po jakimś czasie przeterminował (wszak poprzednia paczka już doszła i jest niezły zapas).Pani z firmy B uzgadnia, że przyślą kuriera a gdy paczka wróci do nich- odeślą pieniądze na konto. I tak było. Paczka zabrana, kasa odesłana natychmiast. O sprawie zapomniałam.
Wracając do teraźniejszości. Bank pyta, co ma zrobić. No tak. Postanawiam zadzwonić do firmy B i zapytać o co chodzi. (Chciałam się też zabezpieczyć na wypadek gdyby firma B dopatrzyła się jednak ,że paczka jest gdzieś ale kasę powinnam zapłacić ja.)
Kolejny telefon. Firma B ma wszystkie papiery ok. Paczka do nich dotarła, bo przecież w innym przypadku nie odesłaliby mi pieniędzy. Logiczne, prawda? Prawda. Paczki nie chcą, mogę z nią zrobić, co chcę.
Zostaje jeszcze kwestia tego, jakim cudem paczka znalazłą się w Warszawie, w banku? Pewności nie mam. NAsza firma w październiku włąśnie kupowała pewien sprzęt i z bankiem właśnie przekazywała sobie dokumenty z pomocą firm kurierskich. W jakiś omyłkowy sposób coś ktoś podpisał i paczka powędrowała w siną dal. Paczka była ubezpieczona, więc na jej zaginięciu nikt nie stracił.
Zyskałam ja- za 19 zł wynajęłam kuriera.
Kart dnia z dnia przyjścia paczki to
a Lenormand pokazały dodatkowo Drzewo, Dom i Statek
Kurier sprowadził ją na miejsce (czyli do mnie). Zbliżał się termin ważności produktów, ale ...podzieliłam paczkę na pół i drugą połowę oddałam w prezencie innej chorej osobie. Prezent wielki dla nas obu. Serio.
Wielkie szczęście, sprawa kosztowała trochę zachodu i musiałam rozstrzygnąć kilka spraw przy jej rozwikłaniu. Najciekawsze jednak, że chleb (jest umieszczany w specjalnych napowietrzonych balonikach) magazynuję w szafce, właśnie w pokoju stołowym. W ogóle pokój stołówy kojarzy mi się wybitnie z jedzeniem.
Lenormandki- Drzewo (ten chleb jest konieczny żebym mogła być zdrowa), dotarł do domu z dalekiej podróży.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)





































