piątek, 21 sierpnia 2015

21.08.2015 projektowanie?


Wyciągnęłam dziś karty dnia i...zaskoczenie. Wczorajszy wieczór spędziłam z przyjaciółką. Zwierzyłą mi się ze swojego sekretu (pominę szczegóły). Jest osobą bardzo uczynną, prawą, perfekcjonistką- wzorową gospodynią domową i matką. Od stycznia jej mąż ma bardzo poważne problemy- nadużywa alkoholu. Oczywiście nie widzi tego, że jest to problem a o swoje picie oskarża żonę (bo nie pracuje, bo chora, bo za cicha, bo w jego życiu nic się nie dzieje).Jest despotyczny i stosuje różne szantaże. Ona wyznała, że najgorsze w tym wszystkim jest to, że go nadal bardzo kocha.
Rozmowa ta bardzo na mnie wpłynęła. Rozmyśłałam, niespokojnie spałam.
FRano wszystko było w porządku, więc wyciągnęłam karty . Pokazały wczorajszą rozmowę. Uderzyło mnie to. Czyli nie byłam jednak wyciszona....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz